Czego się dowiesz z tego wpisu?
Dlaczego zdecydowaliśmy się korzystać z produktów dōTERRA?
O produktach dōTERRA usłyszeliśmy po raz pierwszy w 2019 roku ale tak naprawdę nasza przygoda z nimi zaczęła się podczas lockdownu. Był to okres, który sprzyjał porządkowaniu i przewartościowaniu naszego życia, które de facto zaczęło się na długo przed pandemią. Katalizatorem do zmian w naszym przypadku były problemy skórne Kasi, z którymi zmagała się od wielu lat. Po odwiedzeniu niezliczonej ilości lekarzy i stosowaniu niezliczonej ilości maści sterydowych, które przynosiły poprawę na chwilę, ostatecznie zaczęliśmy zagłębiać się coraz bardziej w możliwe przyczyny choroby. To był początek naszej drogi do bardziej świadomego życia, która trwa do dziś. Nie jest to jednak wpis o nierównej walce z alergiami Kasi. Nie jest to również (póki co) historia z happy endem, chociaż moja żona uczyniła ogromny postęp w kontrolowaniu objawów i wychodzeniu z choroby. Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o jej zmaganiach z problemami skórnymi, zajrzyjcie na jej profil na Instagramie.
Żeby jeszcze bardziej uzmysłowić wam, jak wielką drogę przeszliśmy, muszę cofnąć się w czasie o jakieś 8 lat. Gdy się poznaliśmy, w okresie jesienno-zimowym łapałem przeziębienia i grypę średnio raz w miesiącu. Leczyłem się na zmianę Tabcinami, Vervexami i innymi “exami”. W ostateczności leciałem do lekarza i kończyłem z antybiotykiem. Teraz, dzięki zmianie nawyków żywieniowych i budowaniu odporności infekcję łapię raz, dwa razy na sezon (chociaż zdarzały się sezony bez żadnego przeziębienia). Różnica polega na tym, że nie lecę już do apteki po jakieś “exy” a z przeziębienia i tak wychodzę znacznie szybciej. Gdy kilka tygodni temu Hania przytaszczyła jakiegoś wirusa z przedszkola, wyciągnęliśmy ją z przeziębienia w ciągu kilku dni — całość terapii oparliśmy na olejkach dōTERRA i nebulizacji.
No właśnie! Kiedy Kasia powiedziała mi, że zamówiła zestaw startowy olejków dōTERRA wraz z dyfuzorem, moje zainteresowanie tym faktem było zerowe. Jeśli jesteś kobietą i czytasz ten tekst, to wyobraź sobie, jak twój facet mówi ci, że kupił właśnie zestaw nowych świec samochodowych. Czujesz dreszczyk emocji?
A jednak! Ja ten dreszczyk emocji poczułem. Tylko nieznacznie później, gdy wracaliśmy po bardzo ciężkim dniu ze Śląska a ja miałem wrażenie, że moja głowa zaraz eksploduje z bólu. Kasia wyjęła z torebki jeden z olejków dōTERRA (serio nie ogarniam, co kobiety potrafią mieć w swoich torebkach i dlaczego) i wmasowała mi go w skronie. Chwilę później ból przeszedł. Ok, dōTERRA — pomyślałem — masz moją atencję.
Od tamtego czasu olejki pomogły nam pokonać przeziębienie nie tylko Hani ale również moje (które dostałem w “prezencie” od córki). To był dla mnie ostateczny dowód, że to działa — rozłożyłem się na 4 dni przed warsztatami organizowanymi przez Kasię a na warsztatach po infekcji nie było już śladu. Olejki na stałe zagościły w naszym domu i korzystamy z nich nie tylko jako wsparcie w walce z przeziębieniami, ale również w wielu innych obszarach naszego życia — np. każdego dnia na dzień dobry pijemy szklankę wody z kropelką olejku cytrynowego. Zaś przed snem do dyfuzora wlewamy kilka kropel olejku lawendowego, którego zapach bardzo nas wycisza i pomaga zasnąć (nie, żebyśmy mieli jakiś problem z zasypianiem). Także zaczynamy i kończymy dzień z dōTERRA.
Jako rodzina przeszliśmy długą drogę. Od bezrefleksyjnego kupowania i jedzenia rzeczy wątpliwej jakości, faszerowania się farmaceutykami i beztroskiego konsumpcjonizmu, po świadome gospodarowanie tym, co już mamy w swoich domowych zasobach, zrównoważonym i proekologicznym podejściem do życia oraz edukacją – zarówno naszą, naszych dzieci, ale również dzięki naszym kanałom – was. I bardzo nas cieszy to, że widzimy chęć do zmian w naszym otoczeniu. Nasz poradnik “Jak być bardziej eko” cały czas cieszy się olbrzymim zainteresowaniem, chociaż napisaliśmy go na początku 2019 roku. Każdego miesiąca czyta go kilka tysięcy osób a wpis króluje w wynikach wyszukiwania Google, wyświetlając się na pierwszej pozycji dla eko-zapytań.
Jak działa dōTERRA?
dōTERRA pięknie wpisuje się w nasze świadome życie. Ich naturalne olejki, równie naturalnie dopełniają nasze domowe potrzeby na wielu różnych płaszczyznach – począwszy od aromaterapii, poprzez wykorzystanie ich w przeziębieniach i różnych dolegliwościach, ale również dodając je do prania i wykorzystując podczas sprzątania.
Gdzie można zatem kupić produkty dōTERRA? Cóż, jak każda firma, również i dōTERRA ma swój model biznesowy, który jest zbudowany w oparciu o sieć adwokatów zdrowia. To właśnie dzięki nim możesz dołączyć do grona osób, które korzystają z produktów dōTERRA. Możesz też samemu stać się Adwokatem Zdrowia i zacząć budować swoją własną strukturę sprzedażową, dzięki czemu poza dostępem do naturalnych produktów będziesz mógł przy okazji zarabiać. O tym, co zrobić, aby założyć konto i zamówić swoje pierwsze olejki dōTERRA napiszę więcej za chwilę.
I jeśli myślisz teraz, że przeczytałeś cały ten tekst tylko po to, żeby dowiedzieć się, że dōTERRA to taki kolejny Amway lub inny Avon, to masz do tego pełne prawo. Ba, ja niedawno sam bym tak pewnie pomyślał. Ale chwila refleksji wystarczy, by dojść do wniosku, że Big Pharma to też jedna wielka sieć wzajemnych powiązań i ogromny biznes, w którym nie liczy się pacjent a wynik finansowy firmy. I żebyśmy się dobrze zrozumieli — ten tekst nie jest o nawoływaniu do porzucenia medycyny i lekarzy, ale o holistycznym podejściu do zdrowia i wykorzystywaniu naturalnych środków w budowaniu odporności i zwalczaniu problemów zdrowotnych tam, gdzie nie nie ma potrzeby wykorzystywania środków o wątpliwym działaniu (vide — homeopatia, na temat której mieliśmy pod naszym dachem wiele burzliwych dyskusji).
Dla mnie rachunek zysków i strat jest prosty — zamiast przepalać kasę w aptece, wolę zasilić domową apteczkę naturalnymi produktami, które z autopsji wiem, że działają a jeśli przy okazji dochodzi do tego potencjał zarobkowy, jest to model win-win, w którym każdy zyskuje.
Co jeszcze warto wiedzieć o produktach dōTERRA? Firma dokłada wszelkich starań aby zapewnić nas, że olejki są czyste i bezpieczne — nawet dla niemowląt, a przy tym naprawdę silne. Każda partia olejków dōTERRA przechodzi ponad 50 różnych testów wewnetrzynych, po czym trafia na testy do niezależnej organizacji zewnętrznej — Aromatic Plant Research Centre.
Wyniki wszystkich testów możesz sprawdzić na tej stronie internetowej. Każda buteleczka ma na spodzie numer partii, który wpisujemy na górze strony, dzięki czemu możemy zapoznać się z kompletnym raportem dotyczącym badań, jakie przeszła ta konkretna partia olejków. Dzięki temu, decyzji zakupowej nie musimy opierać tylko i wyłącznie na zaufaniu, że to, co napisane na buteleczce naprawdę tam jest, tak jak to ma miejsce w przypadku innych olejkowych firm. To właśnie ta transparentność sprawiła, że zdecydowaliśmy się na współpracę z dōTERRA.
Zestawy startowe dōTERRA. Który wybór jest najbardziej optymalny?
Tak, jak wspominałem wcześniej — aby zakupić oryginalne olejki dōTERRA, należy zrobić to za pośrednictwem oficjalnej strony, podając ID adwokata zdrowia. Trzeba też założyć swoje konto — cały proces jest bardzo krótki a dokładne wskazówki jak to zrobić krok po kroku znajdziesz w kolejnym rozdziale tego wpisu. Teraz kilka istotnych informacji na początek: po pierwsze, założenie konta daje ci na dzień dobry 25% zniżki na cały rok. Po drugie, przy zakładaniu konta są dwie opcje zakupu:
– jednorazowa opłata “membership” w wysokości 24,50 €. Razem z opłatą za członkostwo można od razu do koszyka dodać wybrane produkty.
– zakup zestawu startowego. W tej opcji opłata za członkostwo zostaje zniesiona.
Jak już pewnie zauważyłeś, opcja pierwsza nie jest zbyt korzystna, dlatego polecam skorzystać z zakupu zestawu startowego. Nasz ulubiony zestaw, od którego nota bene swoją przygodę z olejkami zaczyna większość osób nazywa się Home Essentials. Olejki z tego zestawu są tak dobrane, że spełniają ponad 80% codziennych potrzeb fizycznych i emocjonalnych. W zestawie jest 10 olejków po 15 ml oraz dyfuzor o wartości 48 €. Home Essentials zawiera sześć pojedynczych olejków i pięć mieszanek:
🌿 Lawenda — kojąca dla skóry, dobra na wysypki, poparzenia, na uspokojenie i na sen.
🌿 Cytryna — oczyszczająca dla ciała, dla wątroby, dodaje energii, pomocna na alergie, jako dodatek do potraw, z jej pomocą robimy też domowe środki czystości, których używamy zamiast jakiejkolwiek chemii w domu.
🌿 Mięta pieprzowa — na gorączkę (jak najbardziej nadaje się dla dzieci), na ból głowy (razem z lawendą), dla orzeźwienia w ciepłe dni, wspomaga układ trawienny i metabolizm, poprawia koncentrację, niweluje objawy choroby lokomocyjnej.
🌿 Melaleuca (drzewo herbaciane) — na skaleczenia, dezynfekuje rany (działa, jak wodą utleniona), wspomaga organizm podczas infekcji gardła, ucha, zatok, trądziku, łupieżu, zakażenia bakteryjnego. Oczyszcza powietrze w domu.
🌿 Oregano — to naturalny antybiotyk, który wspomaga organizm w walce ze wszelkimi infekcjami bakteryjnymi i wirusowymi, grypą, anginą, zapalniem zatok, zapaleniem płuc, reumatyzmem, pleśniami i zakażeniami grzybiczymi, jak na przykład candida.
🌿 Frankincense (kadzidło) — “król wszystkich olejków” działa na poziomie komórkowym (pomaga odbudować zdrowe komórki ciała), przekracza barierę krew – mózg, wspomaga odporność, zdrowe funkcje mózgu, polecany przy padaczce, demencji, wspomaga zdrowie stawów, wątroby, przewodu pokarmowego, układu moczowego i mięśniowo- szkieletowego. Cudowny również do medytacji.
🌿 On Guard — to mieszkanka kilku olejków (dzika pomarańcza, goździk, cynamon, eukaliptus, rozmaryn). To połączenie wspomaga walkę z bakteriami, wirusami, grzybami, pomaga zatrzymać infekcje przed rozwojem, jest idealna do higieny jamy ustnej, na bolące dziąsła, zęby, ropnie, na codzień do dyfuzora w celu hamowania rozwoju infekcji i na wszelkiego rodzaju infekcje i przeziębienia.
🌿 Air — mieszkanka otwierająca drogi oddechowe (liść laurowy, mięta, liść eukaliptusa, drzewo herbaciane, skórka cytryny, liść rawensary, nasiona kardamonu). Ten miks zapewnia zdrowy przepływ powietrza, pomaga na kaszel, astmę, chrapanie, przeziębienie, zatoki, oskrzela i wspomaga walkę z grypą.
🌿 ZenGest — kolejna mieszkanka, tym razem olejków wspierających cały układ pokarmowy (nasiona anyżu, mięta pieprzowa, korzeń imbiru, kminku, nasiona kolendry, estragon i koper włoski). Olejki w tym blendzie wspomagają trawienie, przywracają balans układu pokarmowego. Miks posłuży również w walce z niestrawnością, nudnościami, zatruciami pokarmowymi, refluksem, zatwardzeniami, biegunkami oraz chronicznymi zmęczeniami.
🌿 Deep Blue — ostatnia mieszkanka w zestawie (kamfora, golteria, mięta pieprzowa, yang-yang, kocanka włoska, wrotycz marokański, rumianek błękitny i osmantus) – to połączenie działa przeciwskurczowo, przeciwzapalnie, przeciwreumatycznie, przynosi ulgę w bólu np pleców, kolan, stawów, działa znieczulająco, przyspiesza gojenie blizn i siniaków, rozszerza naczynia krwionośne, więc jest idealny do smarowania i dyfuzowania podczas treningu i po nim, ma działanie antyoksydacyjne.
Zakup tego zestawu, moim zdaniem gwarantuje najlepsze efekty (np. podczas przeziębienia używamy kilku olejków na raz, mieszamy je odpowiednio ze sobą dla uzyskania mieszanki, która stawia na nogi w 1-2 doby. To niesamowite wsparcie dla organizmu bez używania toksycznych substancji. Codziennie używamy też olejki w dyfuzorach, do smarowania przed snem dla budowania odporności i jak już wcześniej pisałem — mogę zapewnić, że to działa. Poza tym fajnie jest mieć wewnętrzny spokój, że nasza domowa olejkowa apteczka jest zawsze pod ręką, gotowa do wykorzystania praktycznie w każdej sytuacji.
Polecam ten zestaw również dlatego, że jest to najlepsza jakość w stosunku do ceny. Kosztuje 277 € (z VAT i wysyłką). Jest też mini wersja zestawu Home Essentials — Family Essentials, w skład którego wchodzi 10 olejków po 5ml, bez dyfuzora, czyli 3 razy mniej olejków, za mniej-więcej połowę ceny dużego zestawu.
I jeżeli teraz myślisz, że jeszcze nie upadłeś na głowę, żeby wydać ponad tysiąc złotych na olejki, to zastanów się przez chwilę, ile w ostatnim czasie wydałeś na wizyty lekarskie, leki, suplementy diety i inne rzeczy związane ze zdrowiem. Poza tym umówmy się — olejki w zależności od intensywności korzystania wystarczą na trochę czasu.
dōTERRA ma również program lojalnościowy, który oferuje szereg korzyści. W programie tym, za każde zakupy dostajemy od 10 do 30% zwrotu w punktach do wykorzystania na darmowe olejki. Dodatkowo, jeśli składamy na swoje konto większe zamówienie (np dla rodziny, znajomych), dostajemy też darmowy olejek (produkt miesiąca).
Jak założyć konto i zamówić swoje pierwsze olejki – poradnik krok po kroku.
2. Po przejściu na stronę kliknij w Join & Save
3. Następnie kliknij w Join dōTERRA.
4. Na kolejnym ekranie wybierz preferowany język (niestety, nie ma jeszcze polskiego), oraz miejsce, w które będą docierać zamówienia. Jeśli mieszkasz w Polsce, będzie to wyglądało tak (wybór kraju pojawi się dopiero po wybraniu regionu):
5. Pora na wybór sposobu, w jaki będziesz nabywać produkty dōTERRA. Do wyboru są dwie opcje — jako “hurtownik” (wholesale customer). W tym przypadku otrzymujesz:
— 25% zniżki na produkty;
— nie jesteś zobowiązany do robienia jakichkolwiek zakupów;
— masz możliwość przystąpienia do wspomnianego przeze mnie wcześniej programu lojalnościowego, w którym za każde zakupy dostajesz od 10 do 30% zwrotu w punktach do wykorzystania na darmowe olejki;
— jesteś uprawniony do otrzymania darmowego produktu miesiąca;
— w tym najbardziej opłacalnym wariancie masz możliwość kupowania produktów dōTERRA po najniższych cenach.
Wybierz drugą opcję, jeśli chcesz zostać od razu “Adwokatem Zdrowia” (Wellness Advocate). W tym przypadku, poza wspomnianymi wyżej korzyściami dla konta “hurtowego” dostajesz również możliwość zarabiania.
Jeśli nie jesteś pewny, która opcja będzie dla ciebie najlepsza, zacznij od Wholesale Customer. W każdej chwili będziesz mógł zmienić typ swojego konta w panelu administracyjnym.
6. W kolejnym kroku musisz wypełnić dane teleadresowe według poniższego schematu:
Kilka uwag: w mojej przeglądarce system nie rozpoznawał polskich znaków, więc dane wpisywałem bez ogonków. Jeżeli adres dostawy jest taki sam, jak w sekcji About You, zaznacz “My shipping address is the same as my mailing address.”
W kolejnej sekcji musisz wypełnić dane kontaktowe:
Jeżeli chcesz otrzymywać maile z informacjami od dōTERRA zaznacz “Check this box to receive information via email from dōTERRA.”
Poniżej sekcji z danymi kontaktowymi, w polu “Enroller ID” powinny znaleźć się dane Kasi Harmony wraz z jej unikalnym identyfikatorem 9448371. Teoretycznie powinny się automatycznie dodać, ale sprawdź, czy wszystko jest, jak na poniższym zrzucie ekranu:
Teraz pozostaje jedynie utworzyć hasło, składające się z 8-15 liter i cyfr, zawierające przynajmniej jedną wielką literę, przynajmniej jedną małą literę i przynajmniej jedną cyfrę. Następnie zaznacz zgodę na Warunki Korzystania z Serwisu i zbieranie danych analitycznych i kliknij w Continue.
W następnym okienku sprawdź, czy dane kontaktowe i do wysyłki są poprawne. Jeżeli gdzieś popełniłeś błąd, kliknij przycisk “wstecz” w przeglądarce. Jeżeli wszystko się zgadza, kliknij w “Continue”.
Teraz wystarczy wybrać produkty, które chcesz zamówić. Możesz oczywiście wybrać dowolne produkty, jednak jak wspominałem wcześniej najbardziej uniwersalnym jest Home Essentials Kit.
Po dodaniu wybranych produktów do koszyka, klikasz w “View totals” aby zobaczyć, jaki jest koszt całego zamówienia wraz z podatkami i wysyłką.
Uff, jesteś już prawie u brzegu. Pozostało jedynie wypełnić informacje związane z płatnością. Jeżeli rachunek ma przyjść na adres wysyłki, to wystarczy, że zaznaczysz wszystko według poniższego zrzutu ekranu.
W ostatnim kroku wpisujesz dane karty płatniczej i klikasz w “Process Order”.
Gratulacje! Właśnie zamówiłeś swoje pierwsze produkty dōTERRA. Niebawem otrzymasz maila potwierdzającego złożenie zamówienia.
Co dalej?
dōTERRA skupia wokół siebie ogromną społeczność, która na codzień korzysta z ich produktów a w sieci jest wiele grup, na których użytkownicy olejków wymieniają się wiedzą i doświadczeniem. Jeżeli masz jakieś pytania (a jest spora szansa, że masz), możesz śmiało do nas pisać — zarówno w formie komentarzy pod wpisem, jak również prywatnie, za pomocą naszych kanałów w social mediach lub mailowo.
Niestety jest to kolejny anway, Avon. Języki dostępne, węgierski, słoweński … polskiego brak. Typowy MLM, nie należy promować tej formy biznesu, polegającej głównie na wyzysku mrówek. Many wiele polskich producentów olejków. Dyfuzor plastikowy ? Są lepsze ze szkła
MLM czy nie, nie ma żadnych wątpliwości co do jakości i najwyższej klasy olejków. Nikt nikogo do niczego nie namawia, każdy ma wybór i podejmuje swoje świadome decyzje.
zastanawiam sie jak to jest ze ludzie to jednak wyczuwają nieszczerość na kilometr , nawet przez ekrany komputerów. Jest w Was jako parze, i w każdym z osobna coś co sprawia ze nie mozna was polubić, nawet jak sie probuje. Jakis fałsz , brak autentyzmu, obliczenie na efekt i zysk, o ewidentnym ekshibicjonizmie nie wspomnę . Duzo osób tak o was mówi, i niestety po obejrzanych kilku stories i tu na blogu, przeczytaniu wpisów-zgadzam sie.
Oczywiście bezsensownym jest obserwowanie ludzi których się nie lubi, na całe szczęście jest mnóstwo innych kont i każdy może znaleźć kogoś z kim rezonuje. Dzięki, że zechciałaś poświęcić swój cenny czas by napisać ten komentarz. Pozdrawiamy serdecznie.
Kasiu, czy są jakieś wymagania które trzeba spełnić aby być adwokatem zdrowia? Każdym może nim być? Jak na tym zarabiać? Dzielić się swoim id z innymi?:)
3through